Wyremontowane placówki banku mieszczą się przy ul. Górczewskiej 200, ul. Książkowej 9f/1 oraz ul. Bora-Komorowskiego 21 w Warszawie. Nie ma w nich kas, a doradcy nie przyjmują, ani nie wypłacają gotówki. Klienci mogą to zrobić samodzielnie w strefie samoobsługowej – we wpłatomatach i bankomatach. Pracownicy oddziałów mają więcej czasu na załatwianie bardziej skomplikowanych spraw klientów i przygotowywanie dla nich indywidualnie dopasowanej oferty. Będą też uczyć klientów bezpiecznego korzystania z narzędzi bankowości elektronicznej i mobilnej.
- To kolejny etap budowania nowoczesnej bankowości w Polsce i odpowiedź na zmiany w sposobie korzystania z finansów przez klientów banków. Coraz więcej osób aktywnie korzysta z bezgotówkowych form płatności, a proste operacje bankowe wykonuje samodzielnie. Chcemy więc zaoferować wartość, jakiej nie da się przenieść do internetu, czyli rozmowę twarzą w twarz z doświadczonym doradcą, który potrafi rozpoznać potrzeby klienta i znaleźć dla niego najlepsze rozwiązania – wyjaśnia Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy banku Credit Agricole.
Kanały zdalne cieszą się coraz większą popularnością wśród klientów banków. Z danych branżowego portalu PR News wynika, że na koniec 2020 r. z bankowości elektronicznej aktywnie korzystało 19,6 mln klientów. Niemniej praktyka pokazuje, że wiele osób boi się wykonywać bardziej skomplikowane operacje w bankowości internetowej lub mobilnej, z obawy przed popełnieniem błędu, albo z powodu braku zaufania do bezpieczeństwa operacji wykonywanych samodzielnie. Dlatego, w bezgotówkowych oddziałach Credit Agricole, doradcy zostali wyposażeni w tablety, na których pokażą klientom funkcje serwisów i wyjaśnią krok po kroku, jak wykonywać poszczególne operacje.
Placówki bezgotówkowe w Warszawie zaaranżowano według nowego wystroju, opracowanego na podstawie opinii klientów i pracowników. Kluczowym elementem wystroju są wygodne kanapy przy stanowiskach obsługi, których wysokie oparcia tłumią rozmowy klienta z doradcą i nie pozwalają nikomu zaglądać przez ramię. Są też zamykane, szklane boksy do dłuższych rozmów i przestronna poczekalnia z siedziskami dla klientów. Wszystkie meble i elementy wykończenia wnętrza wykonane zostały z materiałów przyjaznych środowisku. Wystrój dopełnia dyskretne oświetlenie i delikatna muzyka tląca się z głośników.
Warto dodać, że we wszystkich placówkach Credit Agricole, a także w Contact Center banku, niesłyszący klienci mogą porozumiewać się z obsługą przy pomocy systemu zdalnego tłumaczenia języka migowego Migam. W 20 placówkach w największych miastach Polski zainstalowane zostały także pętle indukcyjne, ułatwiające kontakt z doradcą osobom korzystającym z aparatów słuchowych.