- Z życzliwą ciekawością przystąpiliśmy do analizy intranetu banku Credit Agricole. Zwłaszcza, że nieczęsto firmy decydują się upraszczać komunikację wewnętrzną – przyznaje dr hab. Tomasz Piekot. - Język badanych tekstów był profesjonalny i prosty, a tematyka zróżnicowana i ciekawa. Najbardziej zaskoczył nas jednak dziennikarski ton i zupełny brak korporacyjnych zaklęć, czyli tzw. języka abrakadabra. W aktualnościach firmowych w intranecie Credit Agricole nie znajdziemy pisanych wielkimi zgłoskami „Klientów”, nie ma „dokładania starań”, „wychodzenia naprzeciw oczekiwaniom” i „troski o najwyższą jakość świadczonych usług”. Ba, nawet oferty nikt „nie szyje na miarę”.
Bank od lat upraszcza język zarówno w materiałach dla klientów (dokumentach, materiałach reklamowych) oraz wewnętrznych informacji. Wierzy, że dobra komunikacja wzmacnia relacje z klientami, partnerami i pracownikami.
- Zależy nam, by pisać prosto i zrozumiale o tym, co dzieje się w naszej organizacji. Na głównej stronie intranetu publikujemy rocznie ponad 600 informacji. Każda przechodzi mniejszą lub większą korektę językową – mówi Magdalena Tarnas-Kaczmarek, dyrektorka ds. komunikacji wewnętrznej w Credit Agricole.
Od 2021 roku Credit Agricole ma oficjalną Politykę prostego języka oraz program: Językowa odnowa. Grono ekspertów i entuzjastów prostej polszczyzny w banku stale rośnie. Do zainicjowanego przez bank programu dołączyły również spółki z Grupy CA Polska: EFL, Amundi i CA Ubezpieczenia.
Obecnie bank ma już 8 certyfikatów, które potwierdzają, że język dokumentów i serwisów jest prosty i przyjazny odbiorcom. Jako pierwszy bank w Polsce Credit Agricole dostał certyfikat Pracowni Prostej Polszczyzny za umowę i regulamin konta osobistego oraz umowę limitu w koncie. Prosty język jest także w: aplikacji CA24Mobile, umowie o współpracy z partnerami Consumer Finance oraz Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia: Pomocy dla Ciebie, Pakietu na wypadki i Z myślą o bliskich. Certyfikat dla intranetu CAnews jest pierwszym dla języka wewnętrznych informacji.
